Chłodnik litewski, czyli idealne danie podczas upałów

Zimny chłodnik litewski to idealny pomysł na obiad w upalny dzień, ponieważ orzeźwia i gasi pragnienie. Jednak na tym lista zalet tej zupy się nie kończy. Dlaczego jeszcze warto jeść chłodnik? Czytaj dalej, a poznasz wartości odżywcze składników tego letniego dania. Przekonasz się, że to nie tylko smaczna, ale i zdrowa potrawa.

Chłodnik litewski. Co to?

Chłodnik to zupa podawana na zimno, czyli (podręcznikowo) w temperaturze poniżej 14°C. W praktyce najczęściej serwuje się ją po schłodzeniu poniżej temperatury pokojowej.

To popularna potrawa m.in. w Hiszpanii, Francji, Rosji, Turcji i Polsce. Mieszkańcy tych krajów przygotowują chłodnik z różnych składników. Hiszpanie robią gazpacho z pomidorów, Francuzi przygotowują vichyssoise z pora, do okroszki Rosjanie wykorzystują wołowinę i śmietanę, a Turcy robią cacik z zielonego ogórka. Natomiast Polacy przygotowują chłodnik litewski z botwiny. Jest on lekko kwaśny, płynny, ale gęsty, czerwono-różowy. Ma świeży, warzywno-koperkowy zapach.

A dlaczego polski chłodnik z botwiny nazywa się litewski? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w kolejnym fragmencie tekstu.

Chłodnik litewski. Historia

Chłodnik litewski to typowa potrawa nie tylko kuchni polskiej, ale i litewskiej. Dlaczego? Ta zupa pochodzi z Sejneńszczyzny (dziś województwo podlaskie), gdzie mieszkali przedstawiciele litewskiej mniejszości narodowej.

Historia chłodnika z botwiny sięga XIV wieku. Wtedy na mocy unii lubelskiej Korona Królestwa Polskiego i Wielkie Księstwo Litewskie stworzyły jedno państwo, czyli Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Od 1569 do 1795 roku panowała w niej dynastia Jagiellonów, a królem był Władysław Jagiełło. Jednak w tym okresie Polskę i Litwę łączył nie tylko władca.

W trakcie unii polsko-litewskiej polska kultura i kuchnia wymieszały się z litewską kulturą i kuchnią. I odwrotnie. To dlatego m.in. litewskie gospodynie zaczęły gotować dania staropolskie, a polskie gospodynie zaczęły przyrządzać potrawy litewskie, w tym właśnie chłodnik.

Co ciekawe, pierwsza wzmianka o chłodniku litewskim w literaturze polskiej pojawiła się w “Panu Tadeuszu”. Adam Mickiewicz wspomniał o nim m.in. w Księdze III tej epopei: “Podano w kolej wódkę, za czym wszyscy siedli. I chołodziec litewski milczkiem żwawo jedli”.

Znasz już pochodzenie polsko-litewskiego chłodnika z botwiny. Teraz sprawdź, czy na pewno dobrze pamiętasz składniki, z których można go przygotować.

Jak zrobić chłodnik litewski?

Sposób przygotowania chłodnika litewskiego zmieniał się przez lata. Dawniej gospodynie przyrządzały tę zupę na bazie wywaru mięsnego i dodawały do niej np. szyjki rakowe i śmietanę. Chłodnik był więc ciężki i tłusty. Dziś coraz częściej w domach i restauracjach podaje się go w lekkiej wersji jarzynowo-jogurtowej.

Współcześnie istnieje wiele przepisów na chłodnik litewski. Do jego przygotowania można użyć różnych warzyw, różnych sfermentowanych produktów mlecznych, różnych ziół i różnych dodatków, np. w niektórych domach czy restauracjach dolewa się zakwas lub koncentrat buraczany dla koloru.

Inne mogą być nie tylko składniki tej zupy na zimno, ale też ich proporcje, dostosowane do indywidualnych upodobań. Ponadto przepisy mogą różnić się sposobem przygotowania buraków do zupy chłodnik. Te warzywa można ugotować w wodzie lub bulionie warzywnym bądź drobiowym.

Tak więc: prawdopodobnie ile domów, restauracji z kuchnią polską i litewską, tyle różnych wersji chłodnika litewskiego.

W związku z tym składnikami chłodnika z botwiny mogą być np.:

  • warzywa (buraki, botwina, czyli młode liście, łodygi i korzenie buraka ćwikłowego, ogórki, rzodkiewka)

  • fermentowane produkty mleczne (kefir, jogurt naturalny, maślanka lub zsiadłe mleko)

  • zioła (koperek, szczypiorek, kwiaty ogórecznika)

  • dodatki (jajka na twardo lub ugotowane ziemniaki).

Jajko jako dodatek do chłodnika nie tylko wzbogaca jego smak, ale też (po przekrojeniu na pół) jest ozdobą tego dania na talerzu. Żółtko kontrastuje z czerwono-różową zupą.

Czasami dla podkręcenia smaku do chłodnika dodaje się czosnek. Inne przyprawy, które wykorzystuje się w tym celu, to sól, pieprz, cukier i sok z cytryny (można go zastąpić octem lub posiekanym szczawiem).

Takie są przykładowe składniki chłodnika litewskiego. A jak go zrobić?

Przygotowanie tej zupy jest proste i nie zajmuje dużo czasu. Wystarczy ugotować buraki, wywar ostudzić, a warzywa pokroić w drobną kostkę lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Potem te składniki należy wymieszać z wybranym produktem mlecznym i doprawić. Tak przygotowany chłodnik litewski trzeba dobrze schłodzić w lodówce. Po kilku godzinach można go podawać z ogórkiem, rzodkiewką, jajkiem i ziołami.

Już wiesz, jak przygotować zupę chłodnik w domu. Jeśli jednak nie masz czasu ani chęci robić jej samodzielnie, przyjdź do Pod Baranem. W naszej restauracji podajemy chłodnik litewski w klasycznej wersji, czyli na bazie barszczu ugotowanego na świeżych burakach. Odstawiamy go na noc, żeby nabrał koloru i smaku. Następnie kroimy buraki, ugotowaną plecówkę (najlepsza część wołowiny), świeże ogórki i jajka. Dodajemy dużą ilość zieleniny i przyprawy, których nie zdradzimy w tym tekście. Być może rozpoznasz je w trakcie posiłku?

Przyjdź więc do Pod Baranem, zjedz chłodnik litewski z jajkiem, a potem zapytaj kelnera, czy dobrze odgadłeś, czym go doprawiliśmy.

Dlaczego warto jeść chłodnik litewski?

Chłodnik litewski to idealne danie w czasie upałów, ponieważ orzeźwia i nawadnia. Ta zupa nie tylko przynosi ulgę, kiedy jest gorąco, ale też dobrze zaspokaja głód i syci, a przy tym nie daje uczucia ciężkości w żołądku.

Dlaczego jeszcze warto jeść chłodnik litewski latem? Są co najmniej dwa powody. To buraki i produkty mleczne, a dokładnie ich właściwości odżywcze.

Buraki są niskokaloryczne (zawierają tylko 43 kcal w 100 g). Ponadto te warzywa to bardzo dobre źródło żelaza (100 g korzeni dostarcza 0,8 mg tego pierwiastka, a 100 g liści – 2,2 mg). Buraki zawierają też cenny potas i wapń.

Natomiast fermentowane produkty mleczne to świetne źródło białka. Jogurt, kefir czy maślanka zawierają też probiotyki. Są to żywe mikroorganizmy, które hamują rozwój chorobotwórczych patogenów, a wspierają odporność i przemianę materii.

Podsumowując, jak w trzech słowach opisać tę zupę? Chłodnik jest: smaczny, zdrowy i orzeźwiający. Dlatego podczas letniej wizyty w Krakowie przyjdź do Pod Baranem przy ul. Św. Gertrudy i zamów tę pyszną zupę na zimno. Klasyczny chłodnik litewski z jajkiem to prawdziwa uczta dla kubków smakowych.