Słodki, o kremowej konsystencji, żółty. Taki jest likier ajerkoniak. Można go popijać z kieliszka w ramach poobiedniego deseru, można go dodawać do koktajli, gorących napojów, lodów i ciast. W restauracji Pod Baranem zjesz tort z ajerkoniakiem, który sami przygotowujemy. Spróbujesz?
Słodki, kremowy, żółty. Co to jest ajerkoniak?
Ajerkoniak to popularny alkohol deserowy. Rodzaj słodkiego likieru z wyczuwalną nutą alkoholową. W Polsce nazywa się go też jajecznikiem. Dlaczego?
Jednym ze składników ajerkoniaku są świeże żółtka jaj kurzych (żeby przygotować 1 litr, trzeba użyć aż 15 żółtek). To dzięki nim ma kremową konsystencję (zagęszczają go) i jest żółty, a intensywność tej barwy zależy od ich koloru.
Z czego dokładnie składa się ten alkohol? Cztery podstawowe składniki ajerkoniaku to:
-
żółtka
-
cukier
-
mleko
-
spirytus lub wódka.
Ajerkoniak uważa się za najprostszy – pod względem sposobu przygotowania – likier jajeczny. Jak więc go zrobić?
Po prostu trzeba utrzeć żółtka z cukrem (dzięki któremu jest słodki) na puszysty kogel-mogel, a następnie dodać do niego zimne mleko (dla kremowej konsystencji). Dalej należy wlać cienkim strumieniem wybrany alkohol, który nadaje moc i charakter, a także konserwuje go. Na koniec całość trzeba dokładnie wymieszać. Co ważne, przed rozbiciem jajek należy dokładnie umyć i sparzyć skorupki.
Zwykle tak przygotowany (a wcześniej schłodzony) ajerkoniak serwuje się jako napój do samodzielnej degustacji. Ze względu na to, że jest słodki, gęsty i bardzo sycący, nie pije się go tak jak wódki, ponieważ mógłby wywołać mdłości.
Dlatego też ten alkohol często traktuje się jak deser i pije się go powoli. I choć likier jajeczny uważa się za typowo “kobiecy” trunek, to mężczyźni także lubią go sączyć.
Mimo że ajerkoniak dostarcza witamin i składników mineralnych (tj. witamina A, C i E, potas, wapń i magnez), nie powinno się spożywać go zbyt często. W nadmiarze może negatywnie wpływać na zdrowie, ponieważ jest jednym z najbardziej tłustych i obciążających narządy wewnętrzne alkoholi.
Ponadto ajerkoniak jest kaloryczny. 100 ml dostarcza aż 280 kcal, czyli więcej niż większość trunków dostępnych na rynku (dla porównania 100 ml wina to 82 kcal). A im więcej alkoholu zawiera (zwykle 14-17,5%), tym jest jeszcze bardziej kaloryczny. Dodatkowy kieliszek wódki (50 ml) dostarcza kolejnych 110 kcal.
Smak i zapach ajerkoniaku zależy od tego, w jakim kraju się go przygotowuje, co z kolei ma związek z tym, co się do niego dodaje.
W Polsce do tego likieru jajecznego dodaje się wanilię (nie cukier wanilinowy, ale ziarenka z laski wanilii, pastę waniliową, ekstrakt waniliowy lub cukier z prawdziwą wanilią). W Meksyku używa się mleka, pasty migdałowej i dwóch przypraw: cynamonu i wanilii. Z kolei wersja portorykańska tego trunku zawiera mleko kokosowe lub wodę kokosową zamiast śmietany.
Tak więc ajerkoniak można wypić powoli w ramach poobiedniego deseru (skutecznie zaspokaja ochotę na coś słodkiego). Podaje się go też jako aperitif lub digestif, czyli napój pity po obfitym posiłku na poprawę trawienia.
Można go też wykorzystać w kuchni jako składnik potraw i napojów. Jakich? O tym przeczytasz w kolejnym fragmencie tekstu.
Nie tylko jako trunek. Do czego można dodać likier ajerkoniak?
Często likier jajeczny wykorzystuje się jako składnik wypieków, np. tortów i ciast z ajerkoniakiem (tj. sernik i babka). W tym przypadku można go dodać do masy, kremu lub polewy. Można nim też nasączyć warstwy wypieku, np. tiramisu (zamiast amaretto).
W naszej restauracji Pod Baranem dodajemy ajerkoniak do deserów, np. tortu ajerkoniakowego “Krystyna”. To tort waniliowy, do którego likier jajeczny kręcimy sami, a używamy do tego świeżych, ekologicznych jaj od kur z wolnego wybiegu. Kupujemy je od lokalnego dostawcy, gospodarza z okolic Krakowa.
Ten likier jajeczny może być także składnikiem deserów, np. stanowić sos do bezy, sałatek owocowych lub lodów. Jeśli doda się go do sosu karmelowego, waniliowego lub czekoladowego, wzbogaci ich smak i aromat.
Likier ajerkoniak można też wykorzystać, żeby przygotować koktajl alkoholowy. W tym celu łączy się go z wódką lub likierem kawowym, mlekiem lub śmietanką, syropami i sokami owocowymi. Przykładem drinka z ajerkoniakiem jest Fallen Angel, który – oprócz tego alkoholu deserowego – składa się z wiśniówki, lemoniady i kostek lodu.
Mało tego, ajerkoniak może stanowić podstawę innych likierów. Jeśli doda się do niego rozpuszczoną czekoladę (gorzką, mleczną lub białą), powstanie likier czekoladowy. Jeżeli doleje się intensywne i aromatyczne espresso, otrzyma się likier kawowy. Wystarczy utrzeć żółtka z gorzkim kakao, aby uzyskać likier kakaowy.
Poza tym ajerkoniak można dodawać do gorących napojów. Jeśli wleje się niewielką ilość tego likieru do ulubionej kawy, powstanie kawowy napój deserowy. Można też dodać ajerkoniak do herbaty lub gorącej czekolady, aby stworzyć rozgrzewający napój o wyjątkowym smaku i aromacie.
Często ajerkoniak nazywa się adwokatem i odwrotnie. Jednak te kremowe i słodkie likiery jajeczne różnią się od siebie. Czym? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w kolejnym fragmencie tekstu.
Ajerkoniak a adwokat. Czym różnią się od siebie te likiery jajeczne?
Chociaż czasem można usłyszeć, że ajerkoniak jest tylko domową wersją popularnego likieru adwokat (oryginalna nazwa: „advocaat”), są to różne alkohole deserowe.
Przede wszystkim te likiery jajeczne różnią się od siebie rodzajem alkoholu, którego używa się do ich przygotowania. Do ajerkoniaku dolewa się wódkę lub spirytus, a do adwokata – brandy o niskiej mocy (15-25%).
Oprócz brandy składniki adwokata to: żółtka, aromat waniliowy, cukier (lub miód) i mleko skondensowane (lub śmietana).
Ponadto likier ajerkoniak można zrobić samodzielnie w domu, a adwokat kupuje się w sklepie. Sposób produkcji tego gładkiego i gęstego trunku, który nie rozwarstwia się po kilku tygodniach, to ściśle strzeżona tajemnica handlowa.
Jakie są inne – poza rodzajem alkoholu – różnice między ajerkoniakiem a adwokatem? Te likiery mają odmienny:
-
smak
-
konsystencję.
Różnice w smaku wynikają z różnic w składzie tych likierów jajecznych. W trakcie picia ajerkoniaku można wyczuć delikatne nuty wódki lub spirytusu, a także aromat jajek. Z kolei adwokat ma intensywny smak wanilii. Nie posiada goryczki, ale nie jest też nadmiernie słodki. W trakcie picia adwokata można wyczuć delikatnie słodką i owocową brandy.
Te likiery mają też nieco inną konsystencję. Adwokat jest kremowy, gładki i bardziej płynny, a ajerkoniak gęstszy. To sprawia, że stanowi idealne nadzienie do wypieków, np. pączków. Ze względu na konsystencję można go też jeść samodzielnie tak jak deser.
Masz ochotę na aromatyczną kawę i coś słodkiego? Przyjdź do Pod Baranem, a zaserwujemy Ci tort z ajerkoniakiem. W zestawie z “małą czarną” zaparzoną z ziaren z palarni kawy “Pożegnanie z Afryką” ten deser podbije Twoje kubki smakowe.